heei !
Wiem że już doawno miał być jakiś post, ale teraz mam strasznie mało wolnego czasu...
Dziś kończyłam lekcje o 15.00. Chwile połaziłam po dworze z Hanką i Julitą, a później poszłam do domu. Odrobiłam lekcje i koło 17.30 poszłam na dwór. Było fajnie jak zawsze ; ). Wczoraj na dworze założyłam sobie arafatke i okulary przeciwsłoneczne na głowę i gadałam że jestem Dżasmina i przewiduje przyszłość heheh ^^. Ogólnie śmiesznie było. Na dworze siedzieliśmy chyba do 21.30.
Jakoś tak w tym roku zachciało mi się chodzić do szkoły. Są fajne osoby i wgl. Teraz miał być post o mojej nowej klasie, ale dodam go chyba jutro.... Musze iść jeszcze narysować stronę tytułową na plastykę ;c .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz